Jak w temacie. Wiersz sprzed 6 lat. Jeszcze a propo odpowiedzialności za słowa i ich mocy.
Poruszony wczoraj temat siedzi gdzieś z tyłu głowy i wracają cienie przeszłości. Jak w temacie:)
***
dnieje
mam nadzieję, że brzask
nie odbierze ciszy
ale zadzwoni telefon
i głos zamilczy ptaki.
zamiast pacierza
opowiem ci sen.
dobra pustka wypełnia się
jak kielich bluźnierstwami
i coraz dalej nam od siebie
coraz bliżej do śmierci
u m r z e m y z e s z p e c e n i s ł o w a m i
Chomiczówka, 3:40
Czy Wy choć raz szczerze żałowaliście, żeście coś powiedzieli?
A bo to raz...
OdpowiedzUsuńA o mocy słów miałbym taką piosenkę:
jeśli milczenie jest złotem
pozbądźmy się tego skarbu
nie tracąc czasu zatraćmy się
dotknijmy się słowami do żywego
bo przytaczanie słów jest
jak przetaczanie krwi
jeśli milczenie jest złotem
pozbądźmy się tego skarbu
łamaną prawdomową
spróbujmy potraktować się dosłownie
bo przytaczanie słów jest
jak przetaczanie krwi
Adam, wyszedłeś z cienia przeszłości... he he
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie Twoja piosenka,zwłaszcza ten fragment:
"jeśli milczenie jest złotem
pozbądźmy się tego skarbu"
Hmm... muszę poszukac więcej...